Złoty zyskał 10 groszy do euro
Złoty zyskał 10 groszy do euro
Poranny, wtorkowy handel na rynku FX przynosi lekkie wyhamowanie umocnienia PLN wraz z odbiciem kwotowań dolara.
Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,3132 PLN za euro, 3,6749 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,7009 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8562 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,184 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie godziny handlu na rynku walutowym przyniosły wyhamowanie słabości dolara – amerykańska waluta pozostawała pod presją od piątku kiedy poznaliśmy relatywnie słabe dane (m.in. płace) z tamtejszego rynku pracy. Słabszy USD tradycyjnie wspierał kwotowania walut EM, w tym PLN, który odrobił sporo strat z ostatnich tygodni. EUR/PLN spadł z okolic 4,41 PLN do wczorajszych 4,31 PLN. Wydarzeniem ostatnich godzin na rynku jest zamieszanie wokół funta po tym jak z rządu odeszło dwóch ministrów bezpośrednio związanych z procedurą Brexit'u. Funt wyraźnie tracił również wobec PLN, gdzie kwotowania GBP/PLN spadły z 4,9310 PLN do 4,8580 PLN.
W szerszym ujęciu ostatnie sesje przyniosły wyraźne podbicie wycen złotego, który był jednym z liderów wzrostu zarówno pomiędzy walutami EM jak na koszyku CEE. Fundamentalnie nie doszło do większych zmian, stąd ruch ten miał charakter w dużej mierze korekty wzrostowej niedawnych spadków. Dodatkowo odbicie wsparte zostały słabszym USD, dobrymi danymi z Niemiec, czy przede wszystkim odbiciem juana (który warunkuje nastroje na walutach EM).
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. RPP odbędzie jednodniowe, bezdecyzyjne posiedzenie, a MF poinformuje o podaży na czwartkową aukcję zamiany. Na szerokim rynku warto bliżej przyjrzeć się wskazaniu niemieckiego indeksu ZEW.
Z rynkowego punktu widzenia wydaje się, iż potencjał dalszych zwyżek PLN zaczyna się wyczerpywać. Spadek kursu EUR/PLN o 10gr w ciągu kilku sesji zwyczajowo stanowił relatywnie duży zakres zmian. Wraz z próbą odbicia USD najpewniej zobaczymy wyhamowanie korekty wzrostowej na PLN jak i innych walutach EM.
Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.
Konrad Ryczko