Złoty wciąż blisko tegorocznych maksimów
Złoty wciąż blisko tegorocznych maksimów
Co więcej, Adam Glapiński, prezes NBP, ocenił, że obecnie w polskiej gospodarce nie istnieją żadne istotne nierównowagi, dlatego obecnie nie ma potrzeby dyskutowania o zmianie poziomu stóp procentowych.
Żadne przełomowe informacje nie napłynęły także z Forum Ekonomicznego w Krynicy. Spośród ciekawszych danych, warto wymienić słowa Elżbiety Rafalskiej z MRPiPS, która powiedziała, że w sierpniu stopa bezrobocia utrzymała się na poziomie z lipca, czyli 7,1 proc.
Te informacje raczej nie miały większego wpływu na notowania polskiego złotego, a jeśli już, to raczej delikatnie negatywny, gdyż mogły zostać odczytane jako brak poprawy sytuacji na rynku pracy mimo sprzyjającej sezonowości.
Ostatecznie wczorajsza sesja dla polskiego złotego zakończyła się spadkiem, ale należy to przypisywać w dużej mierze kwestiom analizy technicznej. Notowania BOSSAPLN na początku bieżącego tygodnia zbliżyły się do poziomu tegorocznych maksimów, których póki co nie udało się pokonać – dlatego korekta spadkowa była naturalnym odreagowaniem. Tak czy inaczej, już dzisiaj siłę polskiego złotego widać na nowo, gdyż notowania BOSSAPLN ponownie przekroczyły poziom 94 pkt.
Dzisiaj kalendarz danych makro dla Polski jest pusty, więc oczy rodzimych inwestorów skierują się na kluczowe wydarzenia z zagranicy. Najważniejszym z nich będą dzisiejsze komunikaty z Europejskiego Banku Centralnego. O ile rynki nie spodziewają się zmiany stóp procentowych, to z utęsknieniem wyczekują jakichkolwiek konkretnych informacji dotyczących dalszych działań ECB w zakresie polityki monetarnej oraz programu QE. Ich brak może przyczynić się do zwiększonej awersji inwestorów do ryzyka, co raczej zaszkodziłoby złotemu.
Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.
Dorota Sierakowska