Złoty pod presją. Turcja dyktuje nastroje
Złoty pod presją. Turcja dyktuje nastroje
Początek nowego tygodnia handlu przynosi podtrzymanie słabszych nastrojów wokół PLN oraz szerokiego koszyka EM z uwagi na sytuację w Turcji.
Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,3085 PLN za euro, 3,7896 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,7782 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,7748 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,162 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.
Poranny handel na rynku FX przynosi podtrzymanie nerwowości wokół Turcji, gdzie wycena liry pogłębiła historyczne minima (aktualnie okolice 7,12 USD/TRY). W poprzednim tygodniu na rynku mówiło się, iż okolice powyżej 7 TRY za dolara mogą doprowadzić do szybkiego wywrócenia się tamtejszego sektora bankowego.
Sam EBC sygnalizował zagrożenia związane z ekspozycją banków włoskich, hiszpańskich oraz francuskich na sytuację w Turcji – nie dziwi więc, iż wraz ze spadkiem liry obserwujemy również dalszą zniżkę eurodolara (pogłębianie 13-miesięcznych minimów). Inwestorzy zajmują defensywnie stanowiska transferując kapitały m.in. w kierunku japońskiego jena, który zyskuje 0,6%. Ww. otoczenie jest oczywiście niekorzystne dla złotego, gdzie podtrzymanie presji podażowej zbliża nas do okolic 3,8213 za franka oraz 3,80 wobec dolara.
Strona turecka deklaruje przygotowanie planu stabilizacji kursu TRY, jednak z uwagi na ostatnie sugestie T. Erdogana dot. woli Allaha czy konieczności wymiany dewiz przez gospodarstwa domowe należy podchodzić do tego z lekkim dystansem. Czekamy jednak na ruch CBRT. Z punktu widzenia PLN oraz walut EM czekamy na złapanie lokalnego punktu równowagi na lirze – dość powszechnym jest, iż w przypadku większej wyprzedaży walut EM spada na rynku płynność co doprowadza do skokowego podbicia zmienności.
W trakcie dzisiejszej sesji uwaga rynków skupiona będzie na Turcji i zachowaniu liry. W tle mamy pakiet danych z Chin (m.in. kredyty) oraz odczyt bilansu płatniczego dla Polski za czerwiec, gdzie w przypadku salda rach. bieżącego oczekiwany jest deficyt -476 mln EUR.
Z rynkowego punktu widzenia kursy związane z PLN znajdują się przy newralgicznych oporach wobec franka oraz dolara. Przekroczenie 3,8210 CHF/PLN oznaczałoby otwarcie na ok. 6-10 gr ruch w górę.
Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.
Konrad Ryczko