Witczak: Złoty odzyskuje siły
Witczak: Złoty odzyskuje siły
Eurodolar sytuuje się w okolicach poziomu 1,11. Wczoraj zanotowano minima na 1,1025, ale nie posunęliśmy się dalej, tj. niżej.
Nad ranem napłynęły dane z Japonii i Chin. Na przykład japoński indeks Tankan dla przemysłu za II kwartał miał wynieść 4 pkt, a było 6 pkt, w usługach analogiczny wskaźnik uplasował się zgodnie z prognozą na 19 pkt. W Chinach PMI dla przemysłu był albo na poziomie 48,6 pkt (nieco gorszym od prognozy), albo na 50 pkt (zgodnie z prognozą).
Pierwszy odczyt jest dziełem firmy Markit, drugi – rządowego biura statystycznego. Biuro to podało też, że PMI dla usług wzrósł z 53 pkt do 53,7 pkt. Z kolei japoński PMI przemysłowy wzrósł z 47,8 pkt do 48,1 pkt, czyli nadal pesymiści przeważają wśród ankietowanych menedżerów.
Giełdy w Japonii (Nikkei 225) i Chinach (Hang Seng, Shanghai Composite) są aktualnie na plusie. Czekamy na dalsze dane makro: PMI przemysłu Indii (o 7:00), Niemiec (9:55), Eurolandu (10:00) czy Wielkiej Brytanii (10:30) i USA (15:45, dodatkowo o 16:00 podany będzie tam indeks ISM).
Złoty w lepszej formie
Mimo że na eurodolarze sytuacja jest niepewna, to złoty dość klarownie umocnił się do euro i dolara. Na USD/PLN notowano w nocy nawet kursy rzędu 3,9360, na EUR/PLN mamy teraz mniej niż 4,38, a było 4,37. Jak zwykle w przypadku PLN, zalecamy jednak ostrożność, jako że waluta nasza jest podatna na wszelkie negatywne komunikaty i w razie czego szybko może wystąpić korekta korekty.
Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.
Tomasz Witczak