Rynek przyjrzy się kwestii przygotowań do Brexitu
Rynek przyjrzy się kwestii przygotowań do Brexitu
Ten tydzień będzie o tyle istotny, że w piątek poznamy wrześniowe payrollsy, tj. dane z rynku pracy Stanów Zjednoczonych – o bezrobociu i zmianie zatrudnienia. Oczywiście są to te właśnie informacje, które mają kluczowy wpływ na eurodolara.
W środę kalendarium przyniesie nam sprzedaż detaliczną dla strefy euro i raport ADP z rynku pracy USA, ale poza tym również serię PMI dla usług różnych państw (zaś w Stanach także ISM dla tego sektora). Do tego poznamy zamówienia w gospodarce USA w trzech różnych ujęciach. Czwartek pozwoli nam przekonać się natomiast, jak wypadły sierpniowe zamówienia w przemyśle Niemiec.
W poniedziałek mamy (i przez cały tydzień, z powodu święta państwowego) wolne w Chinach. Z kolei w Japonii podano odczyty indeksu Tankan za trzeci kwartał – w przemyśle 6 pkt przy prognozie 7 pkt, w usługach 18 pkt zgodnie z prognozą. PMI dla przemysłu wyniósł 50,4 pkt przy prognozie 50,3 pkt. Indeks Nikkei 225 jest na plusie.
Para EUR/USD pozycjonuje się przy 1,1225-45 – tzn. takie są wahania w ostatnich godzinach, w początkach nowego dnia i tygodnia. Dolar jawi się wręcz jako osłabiony w porównaniu z zejściami piątkowymi, ale i tak nie narusza to generalnej konsolidacji, obowiązującej od ponad miesiąca.
GBP/USD jest na 1,2935 – niżej niż w końcówce ubiegłego tygodnia, co znaczy, że funt się osłabił. Analogicznie na GBP/EUR zeszliśmy do 1,1515. Tymczasem Theresa May, brytyjska premier, ogłosiła, że do końca marca 2017 roku wszczęta zostanie procedura opuszczenia UE przez jej kraj. Podkreśliła i powtórzyła, że rezultat brexitowego referendum jest nieodwracalny. Zapewniła również, że torpedowane będą ewentualne separatystyczne dążenia szkockich nacjonalistów – i tylko rząd centralny będzie negocjował warunki wyjścia. Zaprezentowała optymistyczny obraz Brytanii po Brexicie – jako kraju samodzielnego, niezależnego od natrętnych instytucji międzynarodowych, sprawnie radzącego sobie z problemami gospodarczymi czy migracyjnymi.
Co w Polsce?
W Polsce PMI dla przemysłu poznamy o 9:00. Prognoza to wzrost z 51,5 pkt do 52 pkt. W środę RPP podejmie decyzję na temat stóp procentowych, zasadniczo rynek nie oczekuje zmiany, tak więc główna stopa powinna pozostać na poziomie 1,5 proc.
Kurs GBP/PLN to 4,9455 – i tak jak na parach wiążących funta z euro czy dolarem mamy tu osłabienie brytyjskiej waluty (w porównaniu z ubiegłotygodniowym czwartkiem czy większą częścią piątku) – być może pod wpływem komunikatu Theresy May (w szczególności znaczenie mogło mieć podkreślenie tego, że kraj nie wycofa się z Brexitu).
Na EUR/PLN kurs to 4,2950, złoty jest trochę wzmocniony, para zdaje się wciąż walczyć z długofalową, choć w miarę łagodną tendencją, która generalnie premiuje coraz wyższe minima i powolne osłabianie złotego (od ponad roku). Na USD/PLN notujemy 3,8250 – reakcję po zeszłotygodniowym podbiciu w okolice 3,85.
Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.
Tomasz Witczak