Ryczko: złoty wyhamował spadki, rynek czeka na dane o inflacji
Ryczko: złoty wyhamował spadki, rynek czeka na dane o inflacji
W dalszym ciągu jednak należy mieć świadomość, iż mamy układ fundamentalny skłaniający do rewizji założeń co do dalszego zachowania dolara - podwyżki stóp, napięcie geopolityczne oraz ostatnie wyniki wyborów.
Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi lekkie odbicie wyceny złotego na bazie korekty ostatniego umocnienia dolara. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,3173 PLN za euro, 3,6657 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,7731 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,9153 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,361 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu przyniosło lekkie podbicie EUR/USD, na bazie czynników technicznych i wsparcia na 1,1725 USD, co pozwoliło na nieznaczne odreagowanie na wycenach walut EM. Co ciekawe PLN był jedną z najmocniej tracących walut wobec USD - również dynamika korekty na USD/PLN (-0,35 proc.) była jedną z największych na szerokim rynku.
W dalszym ciągu jednak należy mieć świadomość, iż mamy układ fundamentalny skłaniający do rewizji założeń co do dalszego zachowania dolara - podwyżki stóp, napięcie geopolityczne oraz ostatnie wyniki wyborów. Rynek może ponadto odwracać pozycje krótkie na USD pod ogłoszoną reformę podatkową w USA.
Z punktu widzenia walut EM, oraz PLN, jest to oczywiście scenariusz negatywny. Z uwagi na respektowanie pełnych zakresów wsparć na x/PLN do końca tygodnia złoty powinien pozostać raczej stabilny. Lokalnie trudno mówić o zmianie nastrojów wokół krajowych aktywów - dane makro wspierają rewizję w górę prognoz makro dla polskiej gospodarki. Trudno jednak zakładać, iż będzie to czynnik mogący skłonić RPP do szybszych podwyżek stóp procentowych.
W trakcie dzisiejszej sesji uwaga rynków skupi się na danych dot. inflacji zarówno ze Strefy Euro, Polski jak i USA. W przypadku wskazania wrześniowego dla Polski inwestorzy spodziewają się odczytu na poziomie 1,9 proc. r/r, wobec 1,8 proc. r/r w sierpniu.
Z rynkowego punktu widzenia kurs CHF/PLN podbił do okolic oporu na 3,80 PLN, który powstrzymał dalsze wzrosty na parze. EUR/PLN przetestował okolice 4,33 PLN, a USD/PLN cofnął się z pełnego zakresu 3,70 PLN. Lokalnie impulsy deprecjacyjne na PLN zostały wygaszone w oczekiwaniu na dalsze zachowanie eurodolara.
Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.
Konrad Ryczko