Ryczko: Złoty najsłabszy od kwietnia
Ryczko: Złoty najsłabszy od kwietnia
Poranny, środowy handel na rynku walutowym przynosi podbicie presji podażowej na złotego i spadek jego wyceny do najniższego poziomu od końca kwietnia.
Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,2460 PLN za euro, 3,8155 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9105 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8160 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowność polskiego długu wynoszą 3,179% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku PLN przyniosło wyraźne podbicie presji podażowej. Notowania koszyka BOSSA PLN spadły do najniższego poziomu od 14 maja. Lokalnie EUR/PLN wzrósł do okolic 4,2450 PLN, notując najwyższe poziomy od kwietnia br. Ruch spadkowy na PLN był pochodną odpływu kapitałów z walut EM. Od początku tygodnia PLN pozostaje w top 5 najmocniej tracących walut (wobec USD), co częściowo związane jest z wcześniejszym okresem dynamicznych wzrostów i liderowania w koszyku.
Gdy do umacniającego się dolara dodamy zniżkujące ceny ropy wyłania się nam układ premiujący dalsze spadki na walutach EM. Sytuacji nie zmieniają znacząco lokalne dane makro, gdzie wczorajsze wskazania za maj dot. sprzedaży detalicznej (8,4% r/r) czy produkcji przemysłowej (9,1% r/r) nie wpłynęły znacząco na handel. Rynek spodziewał się mocnych odczytów m.in. z uwagi na efekty kalendarzowe. Lokalne wskazania makro nie zmieniają jednak oczekiwań co do RPP, której polityka zakłada obecnie status wait&see.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych wskazań makro z rynku krajowego. Również na szerokim rynku mamy dziś relatywnie pusty kalendarz w Europie, a ważniejsze figury opublikowane zostaną dopiero w godzinach popołudniowych (dane z USA dot. sprzedaży domów). W szerszym ujęciu głównym tematem rynkowym pozostają spekulacje nt. polityki FED i ewentualnego terminu trzeciej podwyżki stóp.
Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.
Konrad Ryczko