Ryczko: złoty bez większych zmian, wszystkie oczy zwrócone na EBC
Ryczko: złoty bez większych zmian, wszystkie oczy zwrócone na EBC
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku walutowym przyniosło lekkie podbicie euro przed dzisiejszym zakończeniem posiedzenia EBC. Mocniejszy eurodolar pozwolił na lekkie odbicie walut emerging markets, w tym złotego. Inwestorzy czekają na godz. 13:45 oraz 14:30 kiedy otrzymamy informacje o dalszym kształcie programu QE w Strefie Euro.
Czwartkowy, poranny handel na rynku walutowym nie przynosi większych zmian na wycenie złotego przed dzisiejszym zakończeniem posiedzenia EBC. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,21415 PLN za euro, 3,5844 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,6293 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,7583 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,434 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku walutowym przyniosło lekkie podbicie euro przed dzisiejszym zakończeniem posiedzenia EBC. Mocniejszy EUR/USD pozwolił na lekkie odbicie walut EM, w tym PLN. Inwestorzy czekają na godz. 13:45 oraz 14:30 kiedy otrzymamy informacje o dalszym kształcie programu QE w Strefie Euro.
Rynek spodziewa się ograniczenia comiesięcznych zakupów do ok. 20-40 mld EUR z aktualnych 60 mld EUR. Najprawdopodobniej nie poznamy jednak daty ostatecznego wygaszenia programu. W dłuższym terminie ograniczenie wsparcia dla rynków ze strony EBC stanowi czynnik ryzyka dla bardziej ryzykownych walut, w tym koszyka CEE.
Krótkoterminowo jednak reakcja na PLN, oraz innych EM, zależeć będzie od zachowania eurodolara i wyceny dolara. Lokalnie warto wspomnieć o wczorajszej udanej aukcji długu, gdzie resort uplasował papiery o wartości 8 mld przy popycie ponad 11 mld. W szerszym ujęciu PLN pozostaje relatywnie stabilny czekając na reakcję rynku na decyzje EBC.
W trakcie dzisiejszej sesji NBP opublikuje minutes z ostatniego posiedzenia RPP. Dokument nie powinien jednak przynieść większych zaskoczeń - inwestorzy spodziewają się, iż potencjalnie dopiero listopadowa projekcja może przynieść zaostrzenie retoryki Rady. Kluczowym wydarzeniem sesji jest jednak EBC i to od reakcji rynku na stanowisko M. Draghiego zależeć będą również nastroje wokół PLN.
Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.
Konrad Ryczko