Ryczko: Reakcja złotego na słowa Donalda Trumpa
Ryczko: Reakcja złotego na słowa Donalda Trumpa
Początek nowego tygodnia handlu na rynkach nie przynosi istotniejszych zmian na wycenie polskiej waluty.
Lokalnie możemy zaobserwować nieznaczne umocnienie wobec USD oraz słabość w stosunku do EUR czy CHF, jednak skala ruchów pozostaje ograniczona. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,3697 PLN za euro, 4,0635 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0729 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0543 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,739% w przypadku obligacji 10-letnich.
Początek nowego tygodnia handlu w Europie przynosi nam lekkie schłodzenie nastrojów na bazie piątkowego wystąpienia D. Trumpa po zaprzysiężeniu. Liczne odniesienia i nakreślenie stanowiska „po pierwsze Ameryka” potwierdziły, iż potencjalna polityka 45 prezydenta USA nacechowana będzie elementami protekcjonizmu.
Dodatkowo inwestorzy po raz kolejny nie otrzymali szczegółów sygnalizowanych wcześniejszej „stymulantów administracyjnych” m.in. ze strony inwestycji w infrastrukturę. Trudno jednak było oczekiwać takich informacji po przemowie na zaprzysiężeniu, nie przeszkodziło to jednak inwestorom w dalszym redukowaniu pozycji długich na USD – wedle IMM.
Lokalnie trudno wskazać na potencjał większych ruchów na wycenie PLN. Po serii dobry danych makro (w pop. tygodniu sprzedaż detaliczna oraz produkcja przemysłowa) nastroje wokół krajowych aktywów poprawiły się. Wycena koszyka BOSSA PLN rośnie od końca grudnia bez większej korekty. Obecnie jednak na większości zestawień związanych z PLN obserwujemy ruchy konsolidacyjne i wydaje się, iż dopiero mocniejszy impuls z rynku bazowego może przynieść tutaj zdecydowany ruch i podbicie zmienności.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z rynku krajowego. MF przeprowadzi jedynie ofertę długu o wartości 6-9 mld PLN (5 serii obligacji), która będzie uważnie śledzona przez rynek. Ostatnio wyceny na FI pozostają pod presją stąd inwestorzy będą przyglądać się jaką wartość i na jakich warunkach uplasuje resort. Również szeroki kalendarz makro na dziś nie zawiera kluczowych danych. Warto jedynie zwrócić uwagę na wystąpienie M. Draghiego ok. godz.12:30.
Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.
Konrad Ryczko