Ryczko: frank najniżej od 2015 r.
Ryczko: frank najniżej od 2015 r.
Początek nowego tygodnia handlu przyniósł podtrzymanie dobrych nastrojów wokół PLN, który umocnił się na wszystkich bardziej znaczących zestawieniach. Szczególną uwagę należy poświęcić parze CHF/PLN, która schodząc poniżej 3,67 PLN osiągnęła najniższy poziom od początku 2015 r. (momentu zdjęcia minimalnego kursu wymiany na EUR/CHF).
Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi podtrzymanie mocnego złotego, pomimo lekkiego podbicia wyceny dolara. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2277 PLN za euro, 3,5909 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,6721 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,7597 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,293 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.
Początek nowego tygodnia handlu przyniósł podtrzymanie dobrych nastrojów wokół PLN, który umocnił się na wszystkich bardziej znaczących zestawieniach. Szczególną uwagę należy poświęcić parze CHF/PLN, która schodząc poniżej 3,67 PLN osiągnęła najniższy poziom od początku 2015 r. (momentu zdjęcia minimalnego kursu wymiany na EUR/CHF).
Ruch ten częściowo tłumaczony jest utrzymaniem dobrych danych makro - wczorajszy odczyt C/A za sierpień przyniósł zaskoczenie w postaci deficytu jedynie -100 mln EUR. Generalnie od sesji 09.10 obserwujemy podtrzymanie popytu na PLN i inne krajowe aktywa.
Inwestorzy nie reagują znacząco nawet na ruchy na wycenie USD, który zaliczył podbicie w ostatnich godzinach. Rynek zaskoczony został spekulacją mianowania ekonomisty Stanforda J. Taylora na przyszłego szefa FED (wcześniej inwestorzy zakładali K. Warsha lub J. Powella).
Taylor reprezentuje dość jastrzębie poglądy co umocniło dolara. Co ciekawe PLN umacnia się, pomimo podtrzymania ryzyka politycznego na szerokim rynku - temat Katalonii nieco przybrał na dynamice po twardych żądaniach deklaracji ze strony Madrytu. Warto jednak zaznaczyć, iż o ile waluty EM zanotowały raczej mieszany start tygodnia to koszyk CEE (PLN, HUF, CZK) umocnił się na większości zestawień. W dużej mierze jest to wynikiem lokalnych dobrych nastrojów wokół PLN oraz gry pod podwyżki stóp na CZK.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS zaprezentuje dane dot. krajowego rynku pracy. Inwestorzy spodziewają się dynamik za wrzesień na poziomie: wynagrodzenia 6,2 proc. r/r, zatrudnienia 4,6 proc. r/r. Ponadto warto się dziś bliżej przyjrzeć danym dot. inflacji z UE oraz UK (dodatkowo wystąpienie M. Carney'a) i popołudniowym wskazaniom z USA.
Z rynkowego punktu widzenia EUR/PLN naruszył średnioterminową linię trendu wzrostowego na parze, co sugeruje test okolic 4,20 PLN. W przypadku wspominanego wyżej zestawienia CHF/PLN najbliższe wsparcie wypada w rejonie 3,6270 PLN.
Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.
Konrad Ryczko