Ryczko: eurozłoty coraz niżej, rating i dane w kalendarzu
Ryczko: eurozłoty coraz niżej, rating i dane w kalendarzu
Nastroje na szerokim rynku uległy lekkiej poprawie po tym jak D. Trump (na twitterze) złagodził nieco swoje agresywne stanowisko wobec Rosji dot. Syrii.
Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi podtrzymanie mocniejszego PLN wobec EUR oraz CHF. Polski złoty kwotowany jest następująco: 4,1774 PLN za euro, 3,3896 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,5202 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8238 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,995 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu nie zmieniło znacząco nastrojów na rynku PLN - w dalszym ciągu obserwujemy kupowanie złotego na EUR/PLN (szereg górnych cieni na wykresie) oraz sprowadzenie notowań CHF/PLN do okolic najniższego punktu od grudnia 2014r. Nastroje na szerokim rynku uległy lekkiej poprawie po tym jak D. Trump (na twitterze) złagodził nieco swoje agresywne stanowisko wobec Rosji dot. Syrii.
Trudno jednak mówić o wyraźnym przełączeniu się na układy typu risk-on, gdyż potencjalna eskalacja napięć wokół Syrii jest w dalszym ciągu możliwa. Wśród innych ciekawych wydarzeń warto wspomnieć o publikacji zapisków z ostatniego posiedzenia EBC, z których wynika, iż instytucja niepokoi się ostatnim silniejszym euro (negatywny wpływ na inflację). Lokalnie brak było istotniejszych wydarzeń - rynek w dalszym ciągu pozostaje jednak pod wpływem środowej, gołębiej RPP. Rentowności POLGB's 10YT po raz pierwszy od października 2016r. zamknęły się poniżej poziomu 3,0 proc..
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy krajowe dane dot. finalnego odczytu CPI za marzec - wskazanie wstępne wypadło poniżej prognoz (na co zareagowała RPP), co w przypadku rewizji w górę może mieć wpływ na rynek. Ponadto w kalendarzu na dziś mamy również publikację bilansu płatniczego za luty. Po sesji w Warszawie agencja S&P może dokonać rewizji ratingu Polski (aktualnie BBB+/stabilny). Może być to ciekawe wydarzenie z uwagi na fakt, iż agencja podniosła ostatnio prognozę wzrostu dla Polski na 2018r. z 3,8 proc. na 4,5 proc., a sama ocena S&P jest dwa poziomy niżej od ratingu Moody's.
Z rynkowego punktu widzenia EUR/PLN pozostaje w trendzie spadkowym jednak wydaje się, iż wraz ze zbliżaniem się notowań do okolic 4,17 PLN potencjał dalszych spadków jest ograniczany. Ciekawie prezentuje się test okolic 3,50 PLN na CHF/PLN, gdzie jest to oczywiście wypadkową słabości CHF na szerokim rynku.
Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.
Konrad Ryczko (DM BOŚ)