Protokół Rady i inne wątki
Protokół Rady i inne wątki
W Niemczech indeks Ifo wyniósł 110,4 pkt (przewidywano 110,6 pkt). Rano pisaliśmy również o odczycie dynamiki PKB za III kwartał, który wpisał się w przewidywania (+0,2 proc. k/k, +1,5 proc. r/r). Indeks zaufania konsumentów GfK przebił z kolei prognozę, ale nieznacznie – było 9,8 pkt, miało być 9,7 pkt.
Stany dziś nie pracowały – a to z powodu Święta Dziękczynienia. Płynność na rynkach może być więc ograniczona, a w zasadzie na pewno jest. Co się tyczy giełd, to na DAX mamy mały plus, a np. na CAC40 nic się nie dzieje. Ropa WTI sytuuje się na poziomie 48,03 dolara za baryłkę.
Co w Polsce?
W Polsce podano wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (-5,4 pkt, rezultat sprzed miesiąca to -10,3 pkt) oraz wskaźnik bieżący (-2,4 pkt - poprzednio -3,7 pkt.). Opublikowano także zapis dyskusji na ostatnim posiedzeniu RPP.
Jak wiadomo, stopy procentowe utrzymano wtedy na wcześniejszych poziomach. Najbardziej prawdopodobne jest zachowanie tego stanu rzeczy w przyszłych trymestrach. W Radzie pojawiły się co prawda głosy mówiące, że gdyby utrwalało się spowolnienie dynamiki PKB oraz niska inflacja, to wypadałoby obniżyć stopy – ale część członków uważa, że to i tak by nie pomogło gospodarce, że wpływ tego ruchu byłby ograniczony. Ba, są i tacy, którzy myślą o podwyżce stóp, o ile tylko pojawi się ryzyko presji inflacyjnej.
Co do wzrostu gospodarczego w Polsce, to postrzegany jest on jako stabilny, choć skądinąd wiemy – i Rada też wie – że w III kw. 2016 wypadł słabo. Ma to jednak pewien związek z przejściowym spadkiem inwestycji, wywołanym m.in. okresem przejściowym przed następną perspektywą unijną. Poza tym Rada liczy na wzrost konsumpcji w przyszłym roku.
Co z walutami? Dolar był dziś mocniejszy niż przy minimach z ostatnich dni. Dziś dołek wypadł właściwie przy 4,18. Na początku dnia było 4,2125. Teraz tak źle nie jest, ale i tak mamy relatywnie wysoki poziom – ok. 4 grosze powyżej minimów przedwczorajszych. Pocieszeniem jest jednak to, że na razie zadziałał opór. Podobnie na EUR/PLN nie wykraczamy ponad ograniczenie, które lokować można w pobliżu 4,46. Obecnie zresztą jesteśmy 4 grosze poniżej tej wartości. Na GBP/PLN widzimy z kolei 5,2115.
Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.
Tomasz Witczak