Kursy walut. Złoty oddaje część zysków
Kursy walut. Złoty oddaje część zysków
We wtorek na rynki finansowe powróciła ostrożność. Podczas sesji europejskiej kurs euro przełamał poziom 4,50 po tym jak dzień wcześniej ponownie w ciągu tygodnia testował wsparcie na 4,46 (najniższe poziomy od miesiąca) w reakcji na doniesienia o wysokiej skuteczności drugiej szczepionki przeciwko COVID-19.
Ostatecznie dzień zakończył się z nieco niższym kursem, bliższym 4,49.
Wątki związane ze szczepionkami (firm Pfizer/BioNTech, Moderna) zaczynają mieć coraz mniejsze znaczenie, a uwaga rynków ponowie skupia się na bieżących problemach, co prowadzi do lekkiej realizacji zysków na większości par walut rynków wschodzących.
Czytaj więcej:Testy na COVID-19. Genomtec opracował technologię, która daje wynik w kilkanaście minut
Niemniej indeks walut rynków wschodzących notuje obecnie najwyższe poziomy od przełomu lutego i marca bieżącego roku po tym jak pojawiła się realna perspektywa powrotu do normalności w perspektywie kilku kwartałów.
Tyle zarabiają inni Polacy. W nowym programie WP wszystkiego się dowiesz
Na spotkaniu ambasadorów krajów Unii Europejskiej Polska i Węgry zablokowały przyjęcie budżetu unijnego na lata 2021-2027 oraz Funduszu Odbudowy w związku z powiązaniem wypłaty środków z przestrzeganiem zasad praworządności. Ryzyko, że obydwa kraje mogłyby nawet zostać wykluczone z pandemicznego programu wsparcia sprawiło, że podczas wtorkowej sesji zarówno polski złoty, jak i węgierski forint pozostawały pod presją i to przy nadal umacniającym się euro względem dolara.
Czytaj więcej:Prawie 10 proc. emerytów ocenia swoją sytuację materialną jako złą. Tak wyglądają dochody i wydatki
Na rynku głównej pary walutowej kurs EUR/USD zbliżył się do oporu na poziomie 1,1885. Dolar znalazł się pod presją w związku z gwałtownie zwiększającą się liczbą zakażeń koronawirusem w wielu regionach USA (m.in. Kalifornia i Michigan nakazały częściową blokadę).
W kontekście silnie rosnącej liczby zakażeń, Joe Biden zwrócił się do obu partii, aby te odłożyły na bok polityczne różnice i osiągnęły porozumienie w sprawie przyjęcia pakietu pomocy w leczeniu COVID-19, gdyż Amerykę czekają ciężkie miesiące z pogarszającą się sytuacją epidemiczną.
Czytaj więcej:Fundusz Wsparcia Kultury z kontrowersyjnymi kryteriami. "Okazja do zarobku zamiast rekompensaty"
Wspólną walutę wspierały zaś oczekiwania na pozytywne wyjście UE z "kryzysu budżetowego" oraz owocne zakończenie negocjacji dot. Brexitu (choć ostrożność nadal pozostała w świetle oświadczenia premiera, że Wielka Brytania nie przyjmie żadnych propozycji, które podważałyby jej status jako niezależnego kraju).
Na rynku pojawiły się nieoficjalne informacje, że po rozmowach w Brukseli możliwy jest przełom, do ogłoszenia którego może dojść już nawet w najbliższy poniedziałek.
Autor: Joanna Bachert, PKO BP
oprac. DSŁ