Zadzwoń i zapytaj o kurs!
Tarasy: 81 464-44-60, 510-089-051, 501-099-489, 603-741-092
WALUTY TURYSTYCZNE W ATRAKCYJNYCH CENACH KUPUJEMY BANKNOTY GBP CHF WYCOFANE Z OBIEGU

GPW: Wyczkiwanie na słowa Yellen w Jackson Hole

GPW: Wyczkiwanie na słowa Yellen w Jackson Hole

25.08.2016
Przemysław Ławrowski

Na europejskich giełdach przeważał w czwartek kolor czerwony. Jest to zapewne efekt oczekiwań inwestorów na piątkowe wystąpienie szefowej Fed. Polscy gracze w czwartek skupili się również na wynikach finansowych opublikowanych przez Cyfrowy Polsat, CCC i CD Projekt. Pojawił się również protokół z posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.

Spadki na giełdach to wynika z faktu, że część inwestorów postanowiła pozbyć się niektórych posiadanych akcji, na wypadek nieoczekiwanych deklaracji ze strony Janet Yellen podczas piątkowego wystąpienia w Jackson Hole. Sympozjum rozpoczęło się w czwartek i potrwa do soboty. Jest ono spotkaniem największych postaci mających wpływ na politykę banków centralnych.

Niespełna jeden procent stracił niemiecki DAX i włoski FTSE-MIB. Nieznacznie mniejsza strata była widoczna na francuskiej, węgierskiej i hiszpańskiej giełdzie. Jednym z lepszych w stawce okazał się WIG20. Zakończył on sesję ze stratą tylko 0,26 procent, a jego wartość to 1781 punktów.

Indeksy w Stanach Zjednoczonych rozpoczęły czwartkową sesję niewielkimi zmianami. Sytuacja ta nie zmieniła się w ciągu kolejnych 90 minut handlu. Nie mogły nawet dobre dane o zamówieniach z amerykańskiej gospodarki. Zamówienia na dobra trwałego użytku urosły w lipcu o 4,4 procent, wobec prognozowanych 3,3 procent. Z kolei zamówienia z wyłączeniem środków transportu zwiększyły się o 1,5 procent (prognozowano 0,5 procent). Słabo wypadł natomiast odczyt indeksu PMI dla amerykańskiego sektora usług. Wynik to 50,9 pkt., wobec prognozowanych 52 pkt. Dane te są jednak traktowane przez inwestorów jako mniej ważne w stosunku do odczytu indeksu ISM.

Jedną z ciekawszych publikacji dnia był odczyt niemieckiego indeksu Ifo. Przedstawiający nastroje tamtejszych przedsiębiorców wskaźnik uzyskał wartość 106,2 pkt., czyli nieco mniej od prognoz (108,5 pkt.).

Popołudniu opublikowano protokół z posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Na ostatnim posiedzeniu zakończonym 6 lipca, Rada Polityki Pieniężnej utrzymała koszt kapitału w Polsce na dotychczasowym poziomie. Główna stopa procentowa zatem nadal wynosi 1,5 procent i jest najniższa w historii. Część członków rady nie wyklucza możliwości obniżenia stóp procentowych w przyszłości, w przypadku wyraźnego osłabienia wzrostu gospodarczego w kraju lub pogłębienia się deflacji. Informacje te nie wypłynęły jednak znacząco na bieżącą sytuację na GPW. Popołudniu natomiast zaczął się osłabiać złoty.

W czwartek mieliśmy do czynienia z publikacją kolejnych raportów finansowych spółek. Dane za pierwsze półrocze opublikował m.in. Cyfrowy Polsat, CCC oraz CD Projekt.

Spółka, której głównym właścicielem jest Zygmunt Solorz Żak odnotowała 409 mln złotych, wobec 475 mln złotych w tym samym okresie rok wcześniej. Dane za drugi kwartał również były słabsze rok do roku. W konsekwencji spółka straciła w czwartek 0,53 procent.

O wiele lepsza była reakcja inwestorów na wyniki spółki CD Projekt. Producent gry "Wiedźmin" zarobił 134,68 mln złotych, a przychody sięgnęły 319 mln złotych. Akcje spółki zyskały w czwartek 4,62 procent.

W przypadku spółki CCC raport finansowy przyczynił się do wzrostu cen akcji o 1,63 procent. Spółka odnotowała dobre wyniki z działalności w Polsce, Czechach i na Słowacji.

Jacek Frączyk

Giełdy w Europie tracą coraz bardziej, nie wyłączając Polski. Źle przyjęte zostały dane z Niemiec. Instytut Ifo wykazał pogorszenie się klimatu w gospodarce.

W połowie sesji giełdowej indeks WIG20 traci już 0,6 proc. Zwiększone spadki można obserwować też na największych parkietach kontynentu: niemiecki DAX idzie w dół o 1,0 proc., brytyjski FTSE100 o 0,3 proc., francuski CAC40 o 1,0 proc., a włoski FTSE MIB o 1,1 proc.

Indeks Ifo, obrazujący klimat w niemieckiej gospodarce spadł w sierpniu do poziomu 106,2 pkt. a oczekiwano wzrostu do 108,5 pkt. To oznacza, że największy motor Unii Europejskiej może pracować na mniejszych obrotach.

Inwestorzy rozpoczęli ucieczkę od akcji KGHM (-3,0 proc.). Największe obroty na sesji i największy spadek w WIG20 są udziałem miedziowego kombinatu, mimo wzrostu kursu miedzi o 0,1 proc. Giełdę najwyraźniej nadal uwiera podany w ubiegłym tygodniu słaby wynik drugiego kwartału, a głównie rosnące straty KGHM International i Sierra Gorda.

1,2 proc. tracą akcje PZU, oscylując wokół minimalnego kursu sesji 27,11 zł. Do pogłębienia historycznego minimum już niedaleko.

Aż 10 proc. zyskują akcje ABC Data. Spółka ma dziś opublikować raport półroczny. Wstępne dane za drugi kwartał nie były rewelacyjne - 2,9 mln zł zysku, w porównaniu z 13,9 mln zł w ubiegłym roku.

Wśród największych europejskich spółek widać dekoniunkturę na akcjach spółek motoryzacyjnych. Kłopoty z niemieckimi dostawcami części zgłaszał ostatnio Volkswagen (-2,3 proc.), ale pojawiły się też w Financial Times informacje, że skandal w sprawie fałszowania emisyjności silników może mieć jeszcze dalszy ciąg.

 

 

Jacek Frączyk

Nieznacznymi spadkami rozpoczął się giełdowy dzień nad Wisłą. Inwestorom spodobały się wyniki CCC i CD Projekt, gorzej z danymi Cyfrowego Polsatu.

Indeks WIG20 traci ponad 0,1 proc. po pierwszym kwadransie sesji. Obroty zdominowały akcje KGHM (-1,9 proc.), który traci mimo korekcyjnego odbicia kursu miedzi.

 

Jednak najbardziej interesujące są reakcje rynku na wyniki finansowe. Swoje dane zaprezentowały m.in.: Cyfrowy Polsat (-0,5 proc.) - zysk netto gorszy o 24 proc. r/r w drugim kwartale, CCC (+1,3 proc.) - zysk netto wyższy o 29 proc. r/r/ w drugim kwartale, CD Projekt (+3,8 proc.) - zysk netto gorszy o 58 proc. r/r w drugim kwartale, ale o 213 proc. wyższy niż w pierwszym kwartale oraz Dom Development (+2,8 proc.) - zysk netto wyższy o 75 proc. r/r/ w drugim kwartale.

Najniższy poziom kursu w historii osiągnięty na wczorajszej sesji (26,31 zł) atakują dziś akcje PZU (-0,3 proc.). Wiadomości o rozmowach w sprawie przejęcia akcji Pekao niepokoją inwestorów, którzy spodziewają się spadku wypłat dywidendy. Dobrze nie nastroiły też wczorajsze słabe wyniki kwartalne, obciążone budową grupy bankowej wokół Alior Banku.

Spadkami zakończyły dzień akcje w Japonii i Chinach. Złe otwarcie zaliczyły również giełdy europejskie, niwelując wzrosty z ostatnich dwóch dni. Niemiecki DAX traci 0,9 proc., brytyjski FTSE100 0,7 proc., francuski CAC40 1,2 proc., a włoski FTSE MIB 0,8 proc.

Korektę ostatnich zwyżek zaliczają akcje włoskiego banku Unicredit (-2,0 proc.). Największy spadek wśród największych firm strefy euro zalicza włoski ubezpieczyciel Generali (-2,7 proc.). Trzęsienie ziemi we Włoszech wywoła zapewne lawinę odszkodowań.

Zgodną z prognozami wartość wzrostu PKB pokazała Hiszpania (+3,2 proc.). To o tyle istotne, że razem z Grecją, Portugalią i Włochami to jeden z głównych czynników zagrożenia stabilności finansowej na Starym Kontynencie.

Jacek Frączyk

Treść wystąpienia prezes Fed Janet Yellen skupia uwagę inwestorów w tym tygodniu. W piątek na konferencji w Jackson Hole w Wyoming może ujawnić kierunki polityki pieniężnej.

Ostatnie ,,jastrzębie" komentarze od kilku członków Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), w tym wiceprezesa Stanleya Fischera, podniosły oczekiwania, że już na posiedzeniu 21 września pojawią się konkrety odnośnie terminu podwyżki. Temu, że już wtedy Fed podejmie decyzję o podwyżce daje się obecnie 21 proc. szans. Na koniec ubiegłego tygodnia było to zaledwie 12 proc., więc rynek nastawia się coraz bardziej na scenariusz dla niego negatywny, tym bardziej że niektóre wskaźniki, m.in. ostatnie bardzo dobre dane z rynku nowych nieruchomości, wskazują na poprawę w gospodarce co zwiększa ryzyko powrotu inflacji. Stąd m.in. spadki w środę na Wall Street.

W tzw. międzyczasie otrzymamy wskaźniki, które opisują trendy w amerykańskiej gospodarce. W czwartek najważniejsze będą dane o inwestycjach w środki trwałe (14:30). Po dwóch miesiącach lekkich spadków w lipcu oczekuje się wzrostu o 0,5 proc. w porównaniu z czerwcem. Potem (14:30) mamy jeszcze cotygodniowe dane o bezrobociu, czyli wnioski o zasiłek z oczekiwanym nieznacznym wzrostem do 265 tysięcy, a wartość ta utrzymuje się ostatnio na jednych z niższych historycznie poziomów.

O 15:45 firma IHS Markit poda jeszcze wstępne dane o indeksie koniunktury PMI dla sektora usług w USA z prognozą wzrostu do 52 pkt. w sierpniu z 51,4 pkt. miesiąc wcześniej.

dziękujemy za oddanie głosu

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Oprócz danych z USA i ich potencjalnego przełożenia na termin podwyżki stóp procentowych Fed, najważniejsze dla rynku będą dzisiaj informacje o nastrojach biznesowych w Niemczech. Sierpniowy indeks instytutu Ifo (10:00) ma według prognoz nieznacznie wzrosnąć do 108,5 pkt. z 108,3 pkt. w lipcu. Historyczne maksimum to 114,5 pkt. z czerwca 2011 r. a największą od roku wartość 108,7 pkt. odnotowano w czerwcu.

Godzinę wcześniej (9:00) dane o swoim PKB poda Hiszpania. Prognoza mówi o wzroście o 3,2 proc. rok do roku w drugim kwartale co wskazywałoby na słabnięcie dynamiki gospodarki.

Z wydarzeń makro w Polsce odnotować trzeba protokół po bezdecyzyjnym posiedzeniu RPP, który ukaże się o 14:00.

Z polskich spółek dostaniemy dużą dawkę informacji finansowych w ramach kontynuowania publikacji raportów półrocznych. Swoje wyniki zaprezentują m.in.: CCC (dla którego dodatkowo zbliża się termin ustalenia praw do dywidendy 2,24 zł na akcję), Cyfrowy Polsat, CD Projekt, Dom Development, ABC Data, Pelion i Kino Polska. Poza tym walne zgromadzenie PGNiG ma udzielić zarządowi uprawnień do skupu akcji własnych a 11 mln zł na konta swoich akcjonariuszy przeleje Rawlplug (0,33 zł na akcję).

 

Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. 

Serwis korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookies w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.