Czy dolarowi starczy sił?

Czy dolarowi starczy sił?

Po wczorajszej decyzji Rezerwy Federalnej USD dynamicznie się umocnił. Ruch kontynuowany jest również o poranku, nie jest jednak już tak dynamiczny. EURUSD ustanowił wczoraj 21-miesięczne dołki, USD był najdroższy od 10 miesięcy względem JPY. Jak długo to potrwa?

Umocnienie USD, a także wzrost amerykańskich rentowności i stawek wynika z podwyżki stóp o 25 punktów bazowych (co rynki dyskontowały już od dawna), a także przesunięcia w górę mediany oczekiwań wobec wysokości stóp procentowych, którą publikują członkowie Komitetu do spraw operacji otwartego rynku. Wcześniej widzieli oni przestrzeń do dwóch podwyżek w 2017 roku, obecnie do trzech. Po raz pierwszy od dawna podniesiono także długoterminową prognozę stóp. Natomiast komunikat Rezerwy Federalnej był praktycznie niezmieniony, projekcje gospodarcze pozostały praktycznie takie same.

Prezes Janet Yellen powiedziała, że gospodarka jest silna i pozwoli Rezerwie Federalnej na kontynuację cyklu podwyżek. Dodała, że rynek pracy nie potrzebuje dużej stymulacji ze strony polityki fiskalnej i uda się osiągnąć pełne zatrudnienie. FED znajduje się także na dobrej drodze do osiągnięcia celu inflacyjnego. Z pozoru wszystko wygląda dobrze, ale iż FED będzie patrzył na plany gospodarcze nowego prezydenta. Dodatkowo podkreślono stopniowy charakter przyszłych podwyżek.

W najbardziej dobitny sposób podkreślają to działania ze strony FED, była to zaledwie druga podwyżka podczas kadencji Yellen. Na razie rynki żyją zapowiedziami i dyskontują scenariusz mocnego wzrostu gospodarczego za prezydentury Trumpa. Rentowności dramatycznie wzrosły, dolar jest mocniejszy, a giełdy znajdują się blisko rekordów. Jakiekolwiek rozczarowanie może doprowadzić do drastycznej korekty.

Dzisiaj Super Czwartek oraz decyzja Banku Anglii. Bank centralny prawdopodobnie zdecyduje się na utrzymanie stóp na niezmienionym poziomie. Inwestorzy skupią się na publikacji zapisu z posiedzenia, szukając komentarzy dotyczących ostatnich wzrostów rentowności, umocnieniu GBP od ostatniego posiedzenia oraz ewentualnym komentarzom poświęconym przyszłej polityce fiskalnej. Bank Anglii prawdopodobnie utrzyma neutralne stanowisko, nie powinien więc on wpłynąć mocniej na GBP.

Złoty w największym stopniu pozostaje zależny od reakcji rynkowej na komunikat i decyzję FOMC. Jeśli rynki nadal będą dyskontowały szybszą ścieżkę podwyżek stóp i mocne tempo wzrostu gospodarczego w USA, to może się to przełożyć presją spadkową na złotym oraz na innych walutach gospodarek wschodzących. EUR minimalnie umacnia się względem PLN, obecnie kosztuje 4.437. USD zyskuje +0,46 proc. i kosztuje 4.232. CHF umacnia się o 0.1 proc. i kosztuje 4.133, podobnie GBP, który umacnia się o 0.23 proc. i kosztuje 5.303.

Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych.